Tomasz Steńczyk

Teksty piosenek z repertuaru Tomasza Steńczyka


Sławomir Wolski


Przeznaczenia

Duszę z powietrza mam, a ciało z piasku,
żyję, by rzucać cień w słońca blasku,
byłem i będę znów ziemi szczątkiem,
to moje pierwsze przeznaczenie...
w które wątpię.

Szukam i bardzo chcę znaleźć miłość,
a tylko po to, by potomstwo było,
wnuki uświetnią mi lata starcze,
to moje drugie przeznaczenie...
z którym walczę.

Słyszę melodię gwiazd i ją rozumiem,
nie chcę rozpłynąć się w kosmicznym szumie,
krzyczę, by po mnie ślad został w eterze,
to moje trzecie przeznaczenie...
w które wierzę.

W sieci swych przeznaczeń
do utraty tchu,
Wierzę - Wątpię - Walczę:
moje Wu - Wu - Wu!

Na sznurach gęstej pajęczyny
codziennych, lepkich spraw,
nie znając celu, ni przyczyny,
szamoczę się od lat.

A może Ty, wszechmocny panie,
co wszystko wiesz o całym świecie,
odpowiesz mi na TO pytanie:
Kim jestem, panie Internecie?

Kim jestem, panie Internecie?
Kim jestem?!

W sieci swych przeznaczeń
do utraty tchu,
wierzę, wątpię, walczę:
moje www.


muzyka - Tomasz Steńczyk
CD "Myślibitwa" (2013)
ZAIKS © 2013



***


Sławomir Wolski


Pokrzep mnie


Daj mi soli, daj mi cukru,
bukiet warzyw, koszyk fruktów,
daj dziczyznę prosto z rusztu
i nie żałuj rybich tłuszczów.

Daj mi wódkę, daj mi wino,
kodeinę z aspiryną,
wlej kakao, zaparz kawę,
nabij fajkę i strzykawę.

Podsyć ogień, włącz wibrator,
przyłóż mi defibrylator,
dosyp węgla, dodaj czadu,
zmień baterie i doładuj.

Czytaj bajki, przypowieści,
z gazet same dobre wieści,
puszczaj filmy z happy endem,
każ się cieszyć na komendę.

Pokrzep mnie,
mów, że jest dobrze,
pokrzep mnie,
przytul i ogrzej.
Pokrzep mnie,
mów, że jest dobrze,
pokrzep mnie...
albo mnie pogrzeb!

Daj mi oczy, daj mi ciało,
użycz swego piękna całość,
wyłóż serce, odkryj duszę,
pozytywnych dostarcz wzruszeń,

Daj mi tęczę, daj pogodę,
otwórz wyjścia, pokaż drogę,
natchnij wiarą, roztocz wizję,
zaraź swoim optymizmem!

Pokrzep mnie,
mów, że jest dobrze,
pokrzep mnie,
przytul i ogrzej.
Pokrzep mnie,
mów, że jest dobrze,
pokrzep mnie...
albo mnie pogrzeb!


muzyka - Tomasz Steńczyk
CD "Myślibitwa" (2013)
ZAIKS © 2013



***


Sławomir Wolski


Wojna

Powiedziałaś: Wojna!
i rozbiłaś dżem.
Lubię mocne słowa,
gardzę słabym szkłem.
Rozpętałaś bitwę:
życie albo śmierć.
Koniec łzawych milczeń,
teraz będzie rzeź!

Powiedziałem: Broń się!
i rozpiąłem płaszcz.
W rykoszetach spojrzeń
pryskał tynk ze ścian.
Zbroję się w argument,
wokół wisi ból.
Miłość nie jest z gumy,
czasem pęka w pół.

Pozabijajmy się, kochanie,
niech nas na pył rozniesie szał!
A może z tego, co zostanie,
uda się stworzyć nowy ład?

Powiedzieli: Wojna!
i opadli z drzew.
Raj na ziemi skonał,
zamarł ptaków śpiew.
Kości i gałęzie
zamienili w broń,
Złość tryskała wszędzie,
w oczach błyskał grom.

Teraz nasza kolej
gnębić, ranić, bić!
Wciąż te same role
i ta żądza krwi.
"Życie to jest bitwa!",
jakże zgrabnie brzmi.
Tylko jak je wytrwać,
by się dało żyć?!

Pozabijajmy się, kochani,
niech nas na pył rozniesie szał!
A może z tego, co zostanie,
uda się stworzyć nowy ład?


muzyka - Tomasz Steńczyk
CD "Myślibitwa" (2013)
ZAIKS © 2013



***


Sławomir Wolski


Holandia

W mojej Holandii niepogoda,
wiatraków skrzydła wiąże cień,
serca nie koi czasu prozak,
gdy proza życia targa pierś.

Twarz słoną wodą poorana,
przypływów myśli nikły prąd,
wbiłem się w zamulony kanał,
mam pod stopami trzecie dno.

Daleko, gdzieś na wyżynach
krzywa rośnie znów komuś,
mnie uparcie coś trzyma
poniżej poziomu.
Daleko, gdzieś w ciepłych krajach,
ktoś szampana otwiera,
ja w kałużach się szlajam,
poniżej zera!

W mojej Holandii suche łany
tulipanowych niegdyś barw,
pan już nie tuli, bo bez pani,
rozmyły fale po niej ślad.

Martwa natura, martwe płótna,
na niderlandzkim, szarym tle,
nawet tęsknota moja smutna
wyblakłym światłem gnębi mnie.

Daleko, gdzieś na wyżynach
krzywa rośnie znów komuś,
mnie uparcie coś trzyma
poniżej poziomu.
Daleko, gdzieś w ciepłych krajach,
ktoś szampana otwiera,
ja w kałużach się szlajam,
poniżej zera!

W mojej Holandii czas wyprawy,
niech mnie stąd ktoś zabierze już!
Choćby w górzyste słońce Jawy,
byle nie na Żuławy snu.


muzyka - Tomasz Steńczyk
CD "Myślibitwa" (2013)
ZAIKS © 2013



***


Sławomir Wolski


Ogłoszenie

Postanowiłem wczoraj, że zamieszczę
w gazecie, co ukaże się pojutrze,
prywatny anons z lakonicznym tekstem:
"Zamienię długie życie na dwa krótsze."

Jeśli przeczyta to stosowny Władca,
i tak jak ja pojmuje życia sedno,
niech na mój adres, który zna redakcja,
przyśle mi dwa, a ja odeślę jedno.

Przyjemnie będzie poczuć zapach domu
i jeszcze raz rodziców młodych spotkać,
na pewno można by ich lubić znowu,
powtórnie słysząc mamy śpiew o kotkach.

A potem młodość nieco skorygować,
naprawić w szkole przeciąganą strunę,
cudownie zacząć byłoby od nowa
i przeżyć drugi pierwszy pocałunek.

Ponownie miałoby się wielką miłość,
a w kwestii dzieci wyrobione zdanie,
być może znów by się ich narobiło,
ale tym razem byłyby już chciane.

Odświeżyć pamięć, nigdy nie wyłysieć,
by nadwątlona dusza ozdrowiała,
pominąć starość całkiem dałoby się,
i nie oglądać klęski swego ciała.

Przecież nie pragnę wcale nazbyt wiele,
próbuję z losem tylko pertraktować,
chcę tyle samo życia lecz dwóch wcieleń,
byle nie słyszeć więcej pieśni Sto Lat.

Postanowiłem wczoraj, że zamieszczę
w gazecie, co ukaże się pojutrze,
prywatny anons z lakonicznym tekstem:
"Zamienię długie życie na dwa krótsze."


muzyka - Tomasz Steńczyk
CD "Myślibitwa" (2013)
ZAIKS © 2013



***


Sławomir Wolski


Blues na myśli

Twój układ ust czaruje jak Giocondy śmiech,
masz od Degasa suknię, szal, kapelusz też,
porywasz całokształtem w estetyczny tan,
i tylko nie mów mi, że wiesz co na myśli mam.

Kochanie, proszę pozwól więcej cukru jeść,
mój umysł więdnie bez deseru, ciało schnie,
różany pączek - to minimum dzienny plan,
i tylko nie mów mi, że wiesz co na myśli mam.

Gdy na konsoli śmigam lub oglądam mecz,
niekiedy warknąć mogę, żebyś poszła precz,
idź do sypialni wtedy, czekaj cicho tam,
i tylko nie mów mi, że wiesz co na myśli mam.

Po pracy wracasz zwykle wykończona dniem,
rozkładam fotel miękki, proponując sen,
potrafię uszanować stan zmęczonych dam,
i tylko nie mów mi, że wiesz co na myśli mam.

Myślenie monotematyczne wmawiasz mi,
a raczej sama w obsesyjnych szponasz tkwisz,
jak będę seksu z tobą chciał, to powiem sam,
i tylko nie mów mi, że wiesz co na myśli mam.


muzyka - Tomasz Steńczyk
CD "Myślibitwa" (2013)
ZAIKS © 2013



***


Sławomir Wolski


Bitwa z myślami

W lewą półkulę prawy prosty,
w prawą półkulę lewy hak,
podwójna garda na riposty
i dwa sierpowe w hipokamp.

Nikt nie wygrywa, nikt nie pada,
tylko pod skalpem walka trwa,
humanitarna i bezkrwawa -
z myślami biję się co dnia.

Czasami pomysł byle jaki
na ciemieniowy wpada płat,
w bruździe Syriusza zbiera baty
i od Rolanda ciosów grad.

Pokrętne, przeciwstawne sądy
nagle się plenią niczym perz,
wybucha bójka na poglądy,
po której pustka zwykle jest.

Myśli mądre, myśli głupie,
słuszne, błędne, dobre, złe,
skroń pulsuje, czaszka łupie,
w szarych zwojach praca wre.

Myśli mądre, myśli głupie,
moje, cudze, ważne, czcze,
dymi czoło, fruwa łupież,
istna bitwa w głowie mej!

Zmaltretowany intelektem,
przegrzany mózg wyrzucam w kąt,
w gniazdo emocji kabel wetknę,
aż mnie porazi uczuć prąd.

Uwolnię ducha, włączę serce,
w bezmyślność wprawię ciało swe,
z myślami walczyć dłużej nie chcę,
niech między sobą tłuką się.

Myśli mądre, myśli głupie,
słuszne, błędne, dobre, złe,
skroń pulsuje, czaszka łupie,
w szarych zwojach praca wre.

Myśli mądre, myśli głupie,
moje, cudze, ważne, czcze,
dymi czoło, fruwa łupież,
istna bitwa w głowie mej!


muzyka - Tomasz Steńczyk
CD "Myślibitwa" (2013)
ZAIKS © 2013



***


Sławomir Wolski


Duchologia

W nocy się zgubiłem i nie spałem,
me jestestwo było w stanie podłym,
erka mnie zabrała na sygnale,
leżę na oddziale duchologii.

Specjalista mnie za słowo złapał,
osłuchuje myśli czarną stronę,
ciało zdradza do istnienia zapał,
ale ego całkiem wypalone.

Podłączony prąd do każdej ręki,
wokół piersi światłowodów kable,
ekran diagnozuje, że mam lęki
dość rozległe i egzystencjalne.

Wrzody pesymizmu na umyśle,
światopogląd pełen blizn i stłuczeń,
wiarę w ludzi guz zwątpienia ciśnie,
a na skórze plamy samobójcze.

Tuszę, tuszę, tuszę,
że mi uzdrowią duszę.
Ufam, ufam, ufam,
że mi podleczą ducha.
Wierzę, wierzę, wierzę,
że ktoś mnie w kupę zbierze.
Czekam, czekam, czekam,
że wyjdę na człowieka!

Zróbcie coś, lekarze w końcu ze mną,
nim wyzionę podłamane wnętrze,
może ze mnie jeszcze ludzie będą,
może tylko balsam sensu wetrzeć?

Dajcie ciepły okład z optymizmu,
garść tabletek na łaknienie wrażeń,
zastrzyk zapalczywych atawizmów,
zanim swą bezduszą świat zakażę!

Tuszę, tuszę, tuszę,
że mi uzdrowią duszę.
Ufam, ufam, ufam,
że mi podleczą ducha.
Wierzę, wierzę, wierzę,
że ktoś mnie w kupę zbierze.
Czekam, czekam, czekam,
że wyjdę na człowieka!


muzyka - Tomasz Steńczyk
CD "Myślibitwa" (2013)
ZAIKS © 2013



***


Sławomir Wolski


Taksówkarz Charon

Stoję pod drzewem ślicznym,
genealogicznym;
szumią przy mojej głowie
liście i przodkowie.
Zbliża się coś ulicą,
dziad za kierownicą;
staje i drzwi otwiera,
znaczy, że umieram?!

Czekam na Styksu brzegu,
żeby ktoś mnie przewiózł;
mam obolałe serce
i obola w ręce.
Wrzucam walizkę wspomnień,
ślady życia skromne;
wsiadam, a On od razu
wciska pedał gazu!

W mityczną podróż
Taksówkarz Charon
stąd mnie zabierze
gablotą starą,
Taksówkarz Charon
specjalnie dla mnie
los chwyci w dłonie
i zegar złamie!

W końcu przechodzi koszmar,
budzę się w zaroślach;
wokół realne pola,
nie mam już obola.
Wracam do domu pieszo,
wcale się nie śpiesząc;
choć pęka z bólu głowa,
mogę żyć od nowa!

W mityczną podróż
Taksówkarz Charon
stąd mnie zabierze
gablotą starą,
Taksówkarz Charon
specjalnie dla mnie
los chwyci w dłonie
i zegar złamie!


muzyka - Tomasz Steńczyk
CD "Myślibitwa" (2013)
ZAIKS © 2013


________________________

1 komentarz: